Pasiekę założyła mój dziadek - Stanisław, a potem przejął i rozbudował moja tata - Jan. Z ogromnym sercem i pasją zajmuje się pszczołami już blisko 30 lat.
Pasieka położona jest z dala od miejskich aglomeracji, pośród wiejskiego krajobrazu Róży Wielkiej. Otoczone roślinnością, niewielkim laskiem i stawem pszczoły zbieraj nektar z pobliskich sadów, łąk i pól.